Raport Useme: Branże freelancingu w Polsce w 2023 roku

Raport Useme: Branże freelancingu w Polsce w 2023 roku

24 grudnia, 2023 0 przez Redaktor

Dla ponad 59 proc. copywriterów freelancing jest dodatkową formą zarobkowania, a 19 proc. z nich realizuje powyżej 10 zleceń miesięcznie. Równie popularna wśród osób liczących na dodatkowy zarobek jest wirtualna asystentura. Jednak to programiści należą do najbardziej zapracowanych freelancerów, gdyż niemal 7 proc. z nich poświęca na realizację działań ponad 10 godzin dziennie. Takich informacji dostarcza najnowszy raport Useme nt. branż freelancingu w Polsce. Jak przedstawiają się dane dotyczące pozostałych profesji?

W swoim najnowszym raporcie – portal do rozliczeń pracy niezależnych specjalistów Useme przeanalizował siedem najpopularniejszych wśród freelancerów branż.  Badanie dostarcza informacje o takich profesjach jak: copywriting i social media, tłumaczenia, wirtualna asystentura, grafika, usługi multimedialne (wideo, animacja i fotografia), programowanie oraz usługi webdeveloperskie (dot. stron i sklepów online).

Druga część naszego raportu „Freelancing w Polsce” dotycząca poszczególnych branż dostarcza ciekawych informacji na temat aktualnej sytuacji niezależnych specjalistów. Dzięki badaniu dowiadujemy się, jakie są średnie zarobki netto w poszczególnych profesjach, dla kogo najczęściej pracują wolni strzelcy, ile godzin w ciągu dnia przeznaczają na pracę czy ile zleceń w ciągu miesiąca realizują polscy freelancerzy – komentuje Natalia Zielińska, Head Of Marketing w Useme.

Jaka branża freelancingu jest najbardziej dochodowa?

Wysokość zarobków wśród wolnych strzelców zależy od wielu czynników. Istotne jest to, jak traktują oni freelancing, ile zleceń podejmują w ciągu miesiąca, a przede wszystkim od ich doświadczenia oraz branży, w której się specjalizują. Pod względem wysokości zarobków freelancerów prym wiedzie programowanie. To właśnie w tej branży miesięczne wynagrodzenie powyżej 10 tys. złotych wskazało 8,3 proc. programistów, przy czym aż 44,5 proc. badanych zadeklarowało, że ich zarobki zwiększyły się w porównaniu do ubiegłego roku.

Pozostałe branże freelancingu rzadko osiągają tak wysokie średnie zarobki. Do lepiej zarabiających branż — takich, w których freelancerzy otrzymują powyżej 5 tysięcy złotych na miesiąc — tuż obok programistów (18 proc.) znaleźli się specjaliści świadczący usługi multimedialne  (16,4 proc.), tłumacze (15,3 proc) oraz webdeveloperzy (15,1 proc.).

Z kolei zarobki wśród copywriterów potwierdzają stereotyp, zgodnie z którym jest to najsłabiej wynagradzana branża niezależnych specjalistów. Aż 41,5 proc. “tekściarzy” zarabia do 1000 zł, natomiast zarobki w wysokości do 3000 zł deklaruje 31 proc. badanych.

Najbardziej zapracowane branże polskiego freelancingu

Najpopularniejszą formą dodatkowego zarobkowania wśród początkujących wolnych strzelców jest copywriting i social media. I mimo niewielkich, w porównaniu do pozostałych branż, zarobków to właśnie wśród copywriterów odnotowujemy jeden z najwyższych odsetków specjalistów, którzy w miesiącu wykonują powyżej 10 zleceń (19,4 proc.). W tym gronie należy wspomnieć również o tłumaczach – aż 30,1 proc. wykonuje ponad 10 projektów miesięcznie.

Najmniej zleceń realizują natomiast programiści oraz freelancerzy zajmujący się wirtualną asystenturą, u których prym wiodą 1-2 w ciągu miesiąca (kolejno 51,4 proc. i 45,7 proc.).

Jakie branże poświęcają na realizację zleceń więcej godzin niż wynosi praca na etacie? Tutaj dominują freelancerzy specjalizujący się w usługach multimedialnych – 13,6 proc. badanych zadeklarowało pracę dłuższą niż 8 godzin, a aż 4,3 proc. z nich wykonuje zlecenia powyżej 10 godzin dziennie. Do najbardziej zapracowanych możemy zaliczyć również programistów – 11,1 proc. ankietowanych pracuje więcej niż 8 godzin, a 6,9 proc. badanych z tej branży – powyżej 10 godzin. Niezależnymi specjalistami, którzy na realizację zleceń poświęcają więcej czasu niż pracownicy etatowi są także graficy (13,7 proc.) oraz webdeveloperzy (12,6 proc.).

Freelancing jako źródło dodatkowego dochodu

Tegoroczny raport Useme wkazuje, że niezależni specjaliści dzielą się na dwie grupy: tych, dla których realizacja zleceń jest źródłem dodatkowego dochodu oraz na tych, którzy w całości utrzymują się z pracy zdalnej dla klientów. Największa liczba freelancerów pracujących na zlecenie poniżej roku zajmuje się wirtualną asystenturą (40 proc.) oraz copywritingiem i social mediami (16,4 proc.). Te branże są również najpopularniejsze wśród osób liczących na dodatkowy zarobek. Tak zadeklarowało 68,6 proc. wirtualnych asystentów oraz 59,2 proc. copywriterów.

Z kolei freelancerów z największym doświadczeniem w swojej branży możemy znaleźć wśród tłumaczy (41,7 proc.), programistów (33,3 proc.), webdeveloperów (26,9 proc.) i grafików (26,4 proc.) Natomiast profesją, którą freelancerzy traktują najczęściej jako jedyne źródło dochodu są tłumaczenia (29,2 proc.).

Jakich freelancerów szukają duże firmy?

Jak pokazała pierwsza raportu “Freelancing w Polsce w 2023 roku” klientami niezależnych specjalistów są najczęściej mikroprzedsiębiorcy i firmy zatrudniające do 10 pracowników – 40,7 proc. oraz małe i średnie przedsiębiorstwa — 35,1 proc. Kto zatem najczęściej pracuje z korporacjami i może liczyć na prestiżowe zlecenia?

W najlepszej sytuacji znajdują się tłumacze (18 proc.), freelancerzy z branży multimedialnej (12,1 proc.), copywriterzy (10,9 proc.) oraz programiści (9,7 proc.). Duże firmy najrzadziej korzystają z usług wirtualnych asystentów (2,8 proc.) i  webdeveloperów (1,7 proc.).

Na rynku najłatwiej jest utrzymać się początkującym copywriterom oraz  specjalistom od programowania i tworzenia stron www, podczas gdy najwyższy „próg wejścia” mają do pokonania graficy oraz tłumacze. Do najlepiej wynagradzanych freelancerów zaliczają się przede wszystkim programiści, oni również najczęściej angażują się w projekty długoterminowe. Po przeciwnej stronie spektrum znajdują się copywriterzy i tłumacze, którzy w ciągu miesiąca wykonują najwięcej zleceń – podsumowuje Natalia Zielińska, Head Of Marketing w Useme.

Zdrowie w Polsce

Powszechny dostęp do internetu sprawia, że wiele procesów przenosi się do świata cyfrowego. Coraz więcej Polaków wykorzystuje sieć do celów związanych ze zdrowiem. Cyfrowi pacjenci podchodzą do usług medycznych tak samo jak do wszystkich innych usług. Ich podróż (Patient Journey) często zaczyna się właśnie w sieci i to tam po raz pierwszy mają kontakt z konkretnymi placówkami medycznymi.

Aby przyciągnąć takie osoby, trzeba dotrzeć do nich w miejscach, w których są już obecni. Oznacza to konieczność zbadania ścieżek pacjentów (Patient Journey), identyfikacji ich problemów, zmapowania wszystkich punktów styku z placówką medyczną i wreszcie stworzenia strategii skoncentrowanej na doświadczeniach pacjentów.

Aby wyjść naprzeciw oczekiwaniom cyfrowych pacjentów, branża medyczna musi zatem zacząć korzystać z tych samych metod i narzędzi, których już od dawna używa się w e-commerce jak np.: 

  • narzędzia do marketing automation wspierające targetowanie,
  • portale internetowe dla różnych grup docelowych (pacjentów, partnerów),
  • aplikacje i platformy e-commerce do zakupu leków, akcesoriów medycznych, czy badań diagnostycznych,
  • prowadzenie komunikacji wielokanałowej,
  • testowanie nowych form generowania leadów jak webinary, newslettery, landing pages itp.,
  • narzędzia do badania satysfakcji pacjentów.

Przyszłość nowych technologii w medycynie rysuje się w jasnych barwach – co do tego nie można mieć nawet cienia wątpliwości. Całodobowa dostępność czy nieustanny wzrost popularności akcesoriów do monitorowania funkcji organizmu (takich jak pulsometry, krokomierze) otwierają przed telemedycyną gigantyczne możliwości. Co więcej, pojawia się coraz więcej firm i startupów produkujących urządzenia, które ułatwiają zapewnienie lepszej opieki medycznej przez Internet.

Już dziś, spełniając zapotrzebowanie w zakresie telemedycyny, rośnie rynek produktów umożliwiających zdalne monitorowanie stanu zdrowia. Według szacunków ekspertów, wartość tego rynku do końca 2027 roku na całym świecie ma wynieść 43 miliardy dolarów. Jego rozwój jest zgodny z najnowszymi trendami, które mają optymalizować działalność placówek medycznych poprzez zapewnienie pacjentom w jak najszerszym zakresie opieki w miejscu zamieszkania oraz interweniowanie tylko w koniecznych sytuacjach. Przewiduje się również, że cały globalny rynek opieki zdrowotnej online będzie rosnąć w tempie 14,5% rok do roku, co oznacza że w 2027 roku może on osiągnąć wartość 230,6 miliarda USD.

Powszechny dostęp do internetu sprawia, że wiele procesów przenosi się do świata cyfrowego. Coraz więcej Polaków wykorzystuje sieć do celów związanych ze zdrowiem. Cyfrowi pacjenci podchodzą do usług medycznych tak samo jak do wszystkich innych usług. Ich podróż (Patient Journey) często zaczyna się właśnie w sieci i to tam po raz pierwszy mają kontakt z konkretnymi placówkami medycznymi.

Aby przyciągnąć takie osoby, trzeba dotrzeć do nich w miejscach, w których są już obecni. Oznacza to konieczność zbadania ścieżek pacjentów (Patient Journey), identyfikacji ich problemów, zmapowania wszystkich punktów styku z placówką medyczną i wreszcie stworzenia strategii skoncentrowanej na doświadczeniach pacjentów.

Aby wyjść naprzeciw oczekiwaniom cyfrowych pacjentów, branża medyczna musi zatem zacząć korzystać z tych samych metod i narzędzi, których już od dawna używa się w e-commerce jak np.: 

  • narzędzia do marketing automation wspierające targetowanie,
  • portale internetowe dla różnych grup docelowych (pacjentów, partnerów),
  • aplikacje i platformy e-commerce do zakupu leków, akcesoriów medycznych, czy badań diagnostycznych,
  • prowadzenie komunikacji wielokanałowej,
  • testowanie nowych form generowania leadów jak webinary, newslettery, landing pages itp.,
  • narzędzia do badania satysfakcji pacjentów.

Ciekawostka tygodnia:

Work-life balance (bilans między pracą a życiem prywatnym) to koncepcja, która odnosi się do równoważenia czasu i wysiłku poświęconego pracy zawodowej z czasem przeznaczonym na życie osobiste, rodzinną i rekreację. To dążenie do harmonijnego pogodzenia wymagań związanych z pracą z potrzebami związanymi z życiem prywatnym. Osiągnięcie odpowiedniego work-life balance jest kluczowe dla zachowania zdrowia psychicznego, fizycznego i społecznego.

Elementy składające się na work-life balance obejmują:

  1. Praca zawodowa: Wymagań związanych z pracą, takich jak czas przebywania w miejscu pracy, obowiązki zawodowe i poziom zaangażowania w pracę.
  2. Życie prywatne: Obejmuje to czas spędzany z rodziną, przyjaciółmi, wypoczynek, hobby i inne czynności związane z życiem poza sferą zawodową.

Zachowanie równowagi między pracą a życiem prywatnym jest istotne dla utrzymania dobrej jakości życia. Osoby, które skupiają się wyłącznie na pracy, mogą doświadczać wypalenia zawodowego, problemów zdrowotnych i trudności w relacjach rodzinnych. Z drugiej strony, ignorowanie obowiązków zawodowych może prowadzić do problemów finansowych i zawodowych.

Istnieje wiele strategii i praktyk, które mogą pomóc w osiągnięciu lepszego work-life balance, takie jak ustalanie klarownych granic między pracą a życiem prywatnym, planowanie czasu wolnego, umiejętne zarządzanie czasem, delegowanie zadań oraz rozwijanie zdolności radzenia sobie ze stresem i presją zawodową. Równowaga ta może być zmienna i zależy od indywidualnych preferencji, celów życiowych oraz zmieniających się okoliczności zawodowych i osobistych.